WITAM...



...każdego kto tu zajrzy przypadkiem.Blog tak właściwie ruszy kiedy znajdę się tam, dokąd zmierzam.

Komentarze

  1. ...i obym tam dotarła!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan z Tobą, pozdrawiam serdecznie! Niech na tej świętej drodze nie zabraknie Ci wiary że dotarcie do Niebieskiego Jeruzalem jest realne dla każdego śmiertelnika za ktorego umarł Chrystus! Amen mm

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuje z serca...ufam, ze moje bycie tam bedzie laska, ktora bede mogla dzielic sie z innymi ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz