Mój Król...nie skorzystał ze sposobności
On, mając naturę Boga,
nie uznał za stosowne korzystać
ze swojej równości z Bogiem,
lecz ogołocił siebie samego,
przyjmując naturę sługi
i stając się podobnym do ludzi.
A z zewnętrznego wyglądu uznany za człowieka,
uniżył siebie samego,
stając się posłusznym aż do śmierci,
i to śmierci na krzyżu.
Dlatego Bóg Go wywyższył
i obdarzył imieniem,
które jest ponad wszelkie imię,
aby na imię Jezusa
zgięło się wszelkie kolano
istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych,
i aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest Panem
na chwałę Boga Ojca.
Flp 2, 6-11
Niedziela Chrystusa Króla
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Chmielowski/Index.htm
nie uznał za stosowne korzystać
ze swojej równości z Bogiem,
lecz ogołocił siebie samego,
przyjmując naturę sługi
i stając się podobnym do ludzi.
A z zewnętrznego wyglądu uznany za człowieka,
uniżył siebie samego,
stając się posłusznym aż do śmierci,
i to śmierci na krzyżu.
Dlatego Bóg Go wywyższył
i obdarzył imieniem,
które jest ponad wszelkie imię,
aby na imię Jezusa
zgięło się wszelkie kolano
istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych,
i aby wszelki język wyznał,
że Jezus Chrystus jest Panem
na chwałę Boga Ojca.
Flp 2, 6-11
Niedziela Chrystusa Króla
http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Chmielowski/Index.htm
To jeden z moich ukochanych obrazów (zresztą, autorstwa jednego z moich ulubionych świętych). Wspominam do zwykle przy trzeciej tajemnicy bolesnej. Oto, jakiego Króla wybieram.
OdpowiedzUsuń