Obrona doktoratu ks.Adama Kubisia
Z jednej strony bardzo radosne wydarzenie, na pewno dla niego samego, ale z drugiej...świadomość, że kolejna osoba zginie w wielkim świecie, w świecie naukowców, opuszczając na dobre Jerozolimę. Szkoda...
Ziemio, ziemio spotkań, obietnic, wielkiego bólu i bezwzględności. Ziemio nadziei pielgrzymowania ku niebieskiemu Jeruzalem. Ziemio, teraz jakoś moja, przez tę chwilę, ten krótki czas jaki mi został...
Komentarze
Prześlij komentarz