A u nas normalnie prawie chłodno. 26 stopni i wiatr chłodny....Dziwne. Ale mnie się podoba.
Szukaj na tym blogu
Ziemio, ziemio spotkań, obietnic, wielkiego bólu i bezwzględności. Ziemio nadziei pielgrzymowania ku niebieskiemu Jeruzalem. Ziemio, teraz jakoś moja, przez tę chwilę, ten krótki czas jaki mi został...
Pod tym wzgledem Jerozolima jest prawie rajem. W dzien jest cieplo, na sloncu bardzo goraco,ale wieczory i noce sa cudnie chlodne...w tych dniach juz powinno byc o wiele wiecej niz 30 stopni, a tu nic.Zawsze zapraszam ;)no ale uczyc sie trzeba na 1 lipca!Pamietam.
OdpowiedzUsuń