Szukaj na tym blogu
Ziemio, ziemio spotkań, obietnic, wielkiego bólu i bezwzględności. Ziemio nadziei pielgrzymowania ku niebieskiemu Jeruzalem. Ziemio, teraz jakoś moja, przez tę chwilę, ten krótki czas jaki mi został...
Ziemio, ziemio spotkań, obietnic, wielkiego bólu i bezwzględności. Ziemio nadziei pielgrzymowania ku niebieskiemu Jeruzalem. Ziemio, teraz jakoś moja, przez tę chwilę, ten krótki czas jaki mi został...
Dziękuje najserdeczniej za ten niezwykle ciekawy post.Zdjęcie wprowadzające przepiękne:-)!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco Drogą Siostrę,MARIA
P.S.Proszę o modlitwę,wsparcie jest mi teraz bardzo potrzebne;dziękuję!