Jak królować?
Ktoś kiedyś zadał sobie to pytanie?
Myślę, że odpowiedzią są świadectwa świętych władców, którzy wiedli życie "cnotliwe i pobożne". Ale przede wszystkim najlepszym przykładem bycia doskonałą Królową jest Maryja...
Przede wszystkim jest Królową, bo Jej Syn jest Królem.
I jest Królową prawdziwą, bo została nią obwołana przez ludzi a nie sama siebie tak nazwała...Ona sama o sobie powiedziała coś zupełnie wydawałoby się innego: Jestem służebnicą Pana...(Łk 1) A jednak właśnie te słowa najlepiej określają ideę "królowania" według logiki Boga.
Dziś nakładają się nam w Ziemi św. dwie uroczystości. Nasze Zgromadzenie w ostatnią niedzielę października obchodzi zawsze swoje święto patronalne Jezusa Boskiego Mistrza. Oczywiście jest uroczysta Msza św., tam gdzie to możliwe w poszerzonym gronie naszej Rodziny św. Pawła. Natomiast tu w Ziemi św. w tę ostatnią niedzielę października obchodzi się uroczystość Maryi Królowej Palestyny. Sanktuarium Jej poświęcone znajduje się ok. 33 km od Jerozolimy w Dair Rafat. Na miejscu swój klasztor posiadają Siostry Betlejemitki.
No i miałyśmy dylemat jak obie te uroczystości połączyć. Udało się przenieść naszą małą i skromną celebrację na sobotni poranek a niedzielę pozostawiłyśmy dla Maryi. Nie jestem pewna słuszności tej decyzji, tym bardziej, że niedziela jest ewidentnie dniem Pańskim a sobota Maryjnym...zasięgniemy na pewno rady mądrzejszych w tej sprawie. Natomiast kierowałyśmy sie względem bardzo praktycznym, bowiem o g. 10:30 właśnie w Dair Rafat była uroczysta liturgia na którą oczywiście wybrałyśmy się. Stąd nie było jak obchodzić naszego patronalnego święta w niedzielę.
Ale podczas mojej medytacji i modlitwy trzy ewangelie a nawet cztery: z uroczystości Boskiego Mistrza (Umycie nóg J17), z uroczystości Królowej Palestyny (Nawiedzenie św. Elżbiety i fragment Magnificat Łk 1), z rocznicy poświęcenia własnego kościoła (bo ta ostatnia niedziela właśnie może być na to poświęcona Mt 16,13-19) oraz z niedzieli zwykłej (Mt 22, 34-40), połączyły się w jedno przesłanie: Królowanie to służba z miłości.
Jezus, który umywa stopy uczniom.
Maryja, która biegnie z pośpiechem do Elżbiety aby służyć.
Dialog Jezusa z Piotrem i pytanie: Kim dla Ciebie jest Jezus?
Przykazanie miłości.
Jaki jest wspólny mianownik?
Miłość, aby miała zakrólować, najpierw służy.
Siostro Miriam, piekne podsumowanie wspolnego mianownika! Reading serdecznie pozdrawia :0)
OdpowiedzUsuńAch dziękuję Wam kochani moi z Reading!!! Tęskni mi się za Wami i piękną Anglią.
Usuń