To do mnie?...Łk 12, 38-49

 Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść czy też do wszystkich?

O jaki ten Piotr sprytny...bo jak nie do nich to w końcu może się wyśpi, bo wciąż tylko chodzą i chodzą za Jezusem, i wciąż te tłumy za nimi. A on by odpoczął. Dzięki Piotrze za to bezpośrednie pytanie. Ale czy otrzymałeś odpowiedź?

Ewangelie są niesamowite. Ktoś powinien usiąść, ładnie je zredagować. A tu nie. Pytanie Piotra pozornie pozostaje bez odpowiedzi. 

Ja bym na jego miejscu się zniecierpliwiła...Ale to ja. 

A Piotr? On pewnie zobaczył oczy Jezusa, które zwróciły się na niego i usłyszał w odpowiedzi pytanie: Kto jest tym rządcą wiernym i roztropnym? I Piotr zaczął bardziej słuchać...może ja? I słuchał...i usłyszał na końcu: komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą. 

To już nie jest takie proste.