Marzenia się spełniają?Jasne, że tak...jeśli ma się odwagę i cierpliwość
http://shalom-miriam.blogspot.com/2010/09/z-szarej-codziennosci.html
Aż boję się pisać o tym bo jeszcze nie jest to faktem, ale zbliża się coraz bardziej by stać się rzeczywistością.
Aż boję się pisać o tym bo jeszcze nie jest to faktem, ale zbliża się coraz bardziej by stać się rzeczywistością.
Pisałam kiedyś o szansie na pustelnię z widokiem na Starą Jerozolimę....No nie będzie to pustelnia, bo będziemy we dwie mieszkać w "nowym" mieszkaniu, ale widok na Jerozolimę starą będzie z mojego balkonu!!!
Właśnie idę sprzątać ;)
Komentarze
Prześlij komentarz