Ziemio, ziemio spotkań, obietnic, wielkiego bólu i bezwzględności.
Ziemio nadziei pielgrzymowania ku niebieskiemu Jeruzalem.
Ziemio, teraz jakoś moja, przez tę chwilę, ten krótki czas jaki mi został...
Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
Pierwsze deszcze...
W Jerozolimie, i nie tylko, od kilku dni popaduje. Dość wcześnie w tym roku. Ale to dobrze. Ta ziemia na pewno tego potrzebuje.
Wspaniale wyglądają te parasole! A w związku z deszczem przypomniał mi się mój pierwszy dzień w Jerozolimie, kiedy oprowadzałaś mnie i nagle lunął deszcz! Trudno zapomnieć tamten dzień..
Wspaniale wyglądają te parasole! A w związku z deszczem przypomniał mi się mój pierwszy dzień w Jerozolimie, kiedy oprowadzałaś mnie i nagle lunął deszcz! Trudno zapomnieć tamten dzień..
OdpowiedzUsuńNo...pamietam.To byl wtedy pozny deszcz ;)
OdpowiedzUsuńNiebo placze nad Jerozolima ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze o niej pamietasz...
OdpowiedzUsuń